Chcąc dbać o siebie często decydujemy się na zakup różnego rodzaju suplementów bez recepty. Liczymy, że poprawią one nasze zdrowie, przyspieszą porost oraz upiększą włosy, czy po prostu pozwolą na lepsze funkcjonowanie organizmu. Nie zawsze jednak ładne opakowanie i kolorowe pigułki idą w parze z efektami, na które każdy z nas przecież liczy. Badania pokazują, że rynek zyskuje z roku na rok i coraz więcej Polaków, a przede wszystkim Polek stosuje suplementy na potęgę. Średnio, każdy z nas wydaje co roku prawie 100zł na te produkty. Czy na pewno faszerowanie się witaminowymi pigułkami jest takie dobre?

Cudowne „lekarstwo”

Najczęściej możemy o nich usłyszeć w telewizji i radiu, tam reklamowane są jako cudowne leki na wszystko. Jednak większość dalej nie wie czym dokładnie jest suplement. Prawo mówi jasno, zgodnie z ustawą z 25 sierpnia 2006 roku suplementy są jedynie produktami, które mają za zadanie uzupełniać naszą żywność. Suplementem można więc nazwać każde skondensowane źródło witamin, minerałów oraz innych substancji. Prawo mówi nam też formę jaką mogą przyjmować „witaminki”, są to tabletki, kapsułki, proszki, a także płyny. Idąc do apteki, będąc przekonanym do danego produktu musimy pamiętać, że suplementy nie są w żaden sposób powiązane z lekami na receptę. Nikt nie wymaga od producenta potwierdzenia skutecznego działania takiego „leku”, więc nic nie gwarantuje klientom, że produkty, które kupią w aptekach, będą warte swojej ceny.

W odróżnieniu od suplementu, lek jest produktem leczniczym, substancją lub mieszaniną substancji, która posiada właściwości zapobiegawcze, lecznicze, poprawiające i modyfikujące fizjologiczne funkcje organizmu. Lek musi również działać farmakologicznie, immunologicznie lub metabolicznie. Lekarstwa podlegają ustawie o Prawie Farmaceutycznym, które reguluje rynek farmaceutyczny i przed wprowadzeniem danego leku weryfikuje skuteczność i bezpieczeństwo medykamentu na podstawie badań klinicznych. Tutaj mamy przynajmniej pewność, że zażywamy bezpieczne substancje.

Rzadkie kontrole, biurokracja i panujące przepisy mogą postawić jasną tezę, jakoby niektóre suplementy były szkodliwe. Według Narodowego Instytutu Leków aż 25% z nich ma sfałszowany skład, który nie zgadza się z deklaracjami producentów. Szczególną uwagę powinniśmy zwracać na tabletki dodające energii oraz odchudzające w cudowny sposób, ponieważ zanotowano przypadki, gdzie w takich suplementach znajdowały się silne narkotyki.

 

Rodzaje suplementów

Kupujemy je nie bez przyczyny, zażywając liczymy na określone efekty, o których jesteśmy przecież zapewnieni przez producenta. Ze względu na zadania, które mają spełniać suplementy dzielimy na:

 

  1. kosmetyczne – polepszenie wyglądu zewnętrznego. Najczęściej rozchodzi się o włosy, paznokcie oraz skórę, suplementy takie będą zawierały biotynę, kwas foliowy, witaminę B6 i B12, witaminę A, argininę i wiele innych substancji. Dostarczają również minerałów, które wpływają na ogólny wygląd cery oraz sprawiają, że włosy i paznokcie stają się mocniejsze.
  2. lecznicze – mowa tu o leczeniu skutków, które powstały w wyniku niedoborów pewnych składników naszej diety. Stosowane również często pomocniczo wraz z innymi lekami jako uzupełnienie posiłków. Słaba wątroba, pamięć, serce, suplementy powinny dostarczać substancje potrzebne w ich wzmocnieniu czy regeneracji.
  3. profilaktyczne – gdy nasza naturalna odporność nie daje już rady, to one wkraczają do gry, stosowane często w okresie jesienno-zimowym. Mają za zadanie uzupełnić nasze niedobory w momencie, gdy nasz organizm najbardziej tego potrzebuje, mamy tu na myśli witaminę A,C,E, D3, a także kwasy omega.
  4. odchudzające – statystyki mówią jedno, coraz więcej osób na całym świecie boryka się z nadwagą, ludzie świadomi ryzyka sięgają po różne preparaty, Polacy również chętnie kupują tabletki „na odchudzanie”, suplementy takie mają za zadanie przyspieszyć nasz metabolizm, zmniejszyć uczucie głodu, ograniczyć wchłanianie tłuszczów, czy nawet sztucznie wywołać pot. Składniki jakie możemy w nich znaleźć to najczęściej błonnik, piperyna, ekstrakt z zielonej herbaty, guarana, brzmi niewinnie prawda? Musimy jednak pamiętać, żeby weryfikować co zamierzamy zażywać, konsultacja z dietetykiem lub lekarzem też nie zaszkodzi.
  5. wzmacniające – grupa ta obejmuje produkty wpływające na aparat ruchowy człowieka, składniki takie jak kolagen, wapń, witamina D3, glukozamina są słabym ogniwem w regeneracji naszych stawów, jednak pomagają w rozwoju kości i układzie odpornościowym.

 

Suplementy nie zastąpią nam zbilansowanej i zdrowej diety. Odpowiednie menu mające w składzie dużo owoców, warzyw, produktów pełnoziarnistych, zdrowych tłuszczów i odpowiedniej ilości białka powinno zapewnić wszystkie składniki odżywcze potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Suplementy nie są uwzględnione w żadnych oficjalnych wytycznych, lecz pewne osoby mogą ich potrzebować mimo stosowania odpowiedniej diety np. kobiety w ciąży, osoby starsze i przy zaburzeniach układu pokarmowego. Zauważono też, że osoby mieszkające w Europie Środkowej powinny zażywać witaminę D, która w naturalnych warunkach powstaje w wyniku kontaktu skóry z promieniowaniem UV.

Powinny, więc po nie sięgać przede wszystkim osoby, które nie mogą zapewnić organizmowi odpowiednich składników w codziennym odżywianiu. Najczęściej jednak suplementami interesują się ludzie otyli, zmęczeni i zestresowani.

 

Suplementy = niebezpieczeństwo?

Szczególne zagrożenie występuje u określonych grup osób, ponieważ nie wszystkie suplementy są dla każdego, mimo tego że odgrywają szczególną rolę u innych. Mimo, że większość jest bezpieczna, o ile przestrzegasz instrukcji dołączonej do produktu. W rzeczywistości nie zaleca się przyjmowania pewnych suplementów niektórym osobom, zwłaszcza w dużych dawkach, takie stosowanie może mieć niepożądane przez nas skutki.

 

  • Witamina K może zmniejszać skuteczność leków, które rozrzedzają krew.
  • Witamina E może z kolei nasilać działanie tychże leków, co często prowadzi do krwotoków z nosa.
  • Produkty z dziurawcem mogę przyspieszać rozkład wielu leków, w tym leków antydepresyjnych i pigułek antykoncepcyjnych, zmniejszając tym samym ich skuteczność.
  • Witamina B6 stosowana przez długi czas w dużych dawkach może powodować poważne uszkodzenie układu nerwowego, może również zmniejszać skuteczność leków na padaczkę i Parkinsona.
  • Witamina A stosowana wraz z lekami przeciwtrądzikowymi może spowodować toksyczność jej samej, objawami są nadpobudliwość, bóle głowy, bóle stawów i mięśni oraz zaburzenia w funkcjonowaniu wątroby.
  • Żelazo i wapń w suplementach mogą zmniejszyć skuteczność antybiotyków o nawet 50%.
  • Stosowana w nadmiernych ilościach witamina C może powodować biegunkę, jelita nie nadążają w wchłanianiu jej.
  • Magnez przeszkadza lekom na nadciśnienie, zmniejsza ich skuteczność, dlatego pacjenci z nadciśnieniem muszą zawsze uważać na spożywane suplementy.

 

Wbrew przekonaniu, że wszystko czego potrzebujemy możemy znaleźć w codziennych posiłkach, nie tak łatwo o naturalne suplementy diety. Od niedawna dopiero naturalne składniki zaczęły wypierać ich syntetyczne odpowiedniki. W bio-sklepach i aptekach coraz częściej możemy się spotkać z roślinami w postaci chociażby proszku czy soku, zawierają one dużą ilość składników odżywczych, w postaci szybciej przyswajalnej i prostszej do przetrawienia niż w przypadku kolorowych pigułek. Takie suplementy mogą stanowić bardzo dobre uzupełnienie naszej diety, co więcej – w naturalnej formie. Takie suplementy również da się przedawkować, jednak ryzyko jest dużo mniejsze niż w przypadku syntetycznych preparatów.

Zdarza się, że przyjmowanie suplementów diety jest często jedynym sposobem na uzupełnienie brakujących witamin czy minerałów w naszej diecie. Należy jednak pamiętać, że wraz z tym przychodzą zagrożenia, dla niektórych osób. Przede wszystkim należy pamiętać o przestrzeganiu zaleconych dawek dziennych.

 

Podsumowanie

Czy zatem warto zażywać suplementy diety? Zanim przekonamy się do zakupu, lepiej jest się zastanowić jak zmienić swoje nawyki żywieniowe, ponieważ to odpowiednia dieta jest najlepszym źródłem brakujących substancji. Musimy pamiętać, że nie istnieje suplement, który zastąpi zróżnicowaną dietę i należy mieć to na uwadze. Często regularne branie suplementów doprowadza nas do mylnego przekonania, że wcale nie musimy uważać na to co jemy na co dzień, ponieważ i tak zażywamy witaminy i makroelementy w tabletkach. W przypadku większości substancji suplementacja nie jest tak efektywna jak naturalne dostarczanie składników w pożywieniu. Wyjątek stanowi tutaj witamina D, szczególnie dla nas, mieszkańców Europy Środkowej.

Należałoby się również zastanowić jaki wpływ na nasze decyzje zakupowe suplementów mają reklamy, w jaki sposób je odbieramy. Według Krajowe Rady Radiofonii i Telewizji, liczba reklam powiązanych z produktami leczniczymi (tyczy się to również suplementów) oraz lekami wzrosła prawie 20 razy na przestrzeni ostatniej dekady. Warto też zaznaczyć, że całkowita liczba reklam wzrosła tylko i wyłącznie 3-krotnie. Wiele reklam może być mylących, trudne słownictwo, specyficzna terminologia i szybka akcji reklamy często bywają niespecyficzne i dotyczą zupełnie innego podłoża, niekoniecznie braków w naszym organizmie.


Informacje o artykule
Kategorie:

Wyraź swoją opinię o tym artykule
BEZWARTOŚCIOWYPOMÓGŁ MI +1 (1)