Fantazjowanie. Drobne zawahanie. Wątpliwości. Przeglądanie dostępnych wibratorów w sieci. Dylemat, co kupić. W końcu przemyślana decyzja i wybrany idealny wibrator. Przynosimy go do domu, otwieramy pudełko iii… No właśnie. I co dalej?

Jak zaczynać przygodę z wibratorem?

Wyjmij wibrator z pudełka. Przeczytaj instrukcję. Pooglądaj zabawkę z każdej strony. Podotykaj jej. Masuj całe ciało przy użyciu wibratora. Połóż go na siebie, najlepiej na brzuchu. Zaciśnij go między nogami. Trzymaj oburącz, wczuwając się w emanujące z niego wibracje. Zmieniaj prędkość obrotów.

Wypróbuj zarówno delikatne, leciutkie muśnięcia, jak i najszybsze i najmocniejsze wibracje. Przerwij na chwilę. Odłóż wibrator na bok, by sprawdzić, jak wibruje Twoje ciało. Jeśli siła nacisku jest zbyt duża, przykryj strefy erogenne ciała jakimś cienkim i delikatnym materiałem albo przyłóż do niego drugą rękę. Badaj teren genitaliów, zaczynając od brzucha i posuwając się przez wzgórek łonowy do łechtaczki. Dalej suń wibratorem wzdłuż warg sromowych aż do pochwy. Masuj rejon swojego krocza i odbytu, pamiętając przy tym o zmianie prędkości obrotów.

Mimo niepochlebnej opinii, że wibrator to zastępczy penis, wprowadzanie zabawki do pochwy nie wyzwala orgiastycznych dreszczy. Zdecydowanie większe efekty przynosi masaż zewnętrznych narządów płciowych, zwłaszcza łechtaczki.

Jak powiedzieć o tym partnerowi?

Raczej nie ma co się spodziewać, że mężczyzna ucieszy się na wieść o konkurencie. Nie warto domagać się udziału partnera w odkrywaniu radości płynących z użytkowania wibrującej zabawki z sex shopu. Potępianie powściągliwości swojego partnera też nie jest dobrą metodą.

Najlepiej szczerze powiedzieć, jak wibrator wzbogaca skalę doznań i nie rekompensuje braku satysfakcji seksualnej podczas klasycznego stosunku z partnerem. Trzeba wyjaśnić bliskiej osobie, że wibrator to nie obiekt zastępczy, a świetna zabawka dla dwojga. Odwołaj się do własnych, choć dopiero niedawno zdobytych doświadczeń. Zademonstruj partnerowi, jak posługujesz się swoim wibrującym gadżetem. Potem wręcz go partnerowi, żeby sam spróbował. Albo załóż mu na oczy przepaskę i przetestuj działanie wibratora na jego ciele.

Najlepiej, jeśli sam odczuje rozkoszne wibracje, zanim zaczniecie zabawę we dwoje.

Jaka jest najlepsza pozycja dla pary przy udziale wibratora?

Najlepsza pozycja: kobieta siedzi opierając się o mężczyznę plecami. Mężczyzna jedną ręką trzyma partnerkę bądź pieści jej ciało. Drugą ręką wodzi wibratorem po jej piersiach, brzuchu. Kieruje go w stronę wzgórka łonowego. Kobieta delektuje się rozkoszą i sama może jeszcze przyłożyć swoją dłoń do wibrującej zabawki. Nie kręci Cię ten pomysł? Nic straconego. Istnieje wiele innych sposobów na zabawę z wibratorem. Nie rób niczego pod przymusem. Zrób tak, żeby było Ci dobrze.

Jak użytkować wibrator by był bezpieczny i trwały?

Przed użyciem wibratora warto zaopatrzyć się w lubrykant. Niektóre środki nawilżające niszczą zabawki lub prezerwatywy (jeśli używacie ich do eksperymentów z wibratorem) więc upewnijcie się, że używacie właściwego produktu. W przeciwnym razie zostaniecie bez ulubionego gadżetu, za to z dużą ilością lubrykantu…

Wypróbuj zarówno delikatne, leciutkie muśnięcia, jak i najszybsze i najmocniejsze wibracje.

Wypróbuj zarówno delikatne, leciutkie muśnięcia, jak i najszybsze i najmocniejsze wibracje.

Lepiej nie stosować tłustych lubrykantów, takich jak wazelina czy oliwka, ponieważ nie są dostosowane do lateksu, z którego są wykonane prezerwatywy, niszcząc także prześcieradła lub ubrania. Kupcie lepiej specjalne nawilżacze, które zostały dokładnie przebadane i które nie wywołują alergii. Najdroższe, ale też najlepsze są te, które zawierają silikon. Wtedy wprowadzanie wibratora nie sprawia żadnego problemu. Uwaga! Lubrykanty zawierające silikon mogą niszczyć silikonowe zabawki… Z kolei lubrykanty na bazie wody szybko wysychają, więc trzeba znów wyciągać tubkę żelu, wyciskać, smarować… To niezbyt praktyczne, prawda?

Jak dbać o higienę wibratora?

Po użyciu wibrator należy dokładnie wymyć ciepłą wodą z mydłem. Jeśli używacie wibratora do pieszczot zarówno waginalnych, jak i analnych, warto zainwestować w dwa osobne sprzęty lub używać kondomów.

Coś jeszcze?

Nie przejmujcie się, jeśli fantastyczny z wyglądu i opisu wibrator Wam nie podejdzie. Każdy jest inny i każdy ma swoje upodobania. Nie wolno się zrażać i poddawać. Trzeba wypróbować wibrator na wiele sposobów. A co jeśli wciąż nie daje nam przyjemności? Wtedy można poczekać i za jakiś czas znów spróbować. Albo pokusić się o kupienie nowej zabawki. W końcu nowe buty czy spodnie też czasem wyglądają idealnie na wystawie, a kiedy je kupimy okazuje się, że nam nie pasują. Warto próbować i eksperymentować. Miłej zabawy! 😉


Informacje o artykule
Kategorie:

Wyraź swoją opinię o tym artykule
BEZWARTOŚCIOWYPOMÓGŁ MI -2 (10)